Nastoletnia matka z Rostowa w Rosji, swoje działanie tłumaczyła tym, że dziecko nie dawało jej w nocy spać. Dlatego wsadziła je do wózka i zamknęła w pokoju, a sama poszła bawić się ze znajomymi. Imprezowanie trwało tydzień, dziewczyna miała w tym czasie krążyć między akademikami, gdzie bawiła się ze znajomymi ze szkoły. Wróciła do mieszkania tylko raz - by dać psu wody.

Kiedy policja przybyła na miejsce, ciało dziecka było już w stanie rozkładu. Kobieta w trakcie zatrzymania nie okazywała nawet śladu skruchy. Nie przejmowała się również konsekwencjami swojego czynu.

Kuznetsova zeznała, że planowała zabójstwo swojego synka odkąd dostała się do szkoły wyższej. Sąd potwierdził, że zgon niemowlęcia był spowodowany odwodnieniem i głodem.

17-latka usłyszała wyrok: 6 lat więzienia.

Sprawiedliwy wyrok?


Źródło: o2.pl