Nikt nie lubi słuchać krytyki na temat swojej ciężkiej pracy. Tymbardziej, kiedy jest się przekonanym o swojej zajebistości.
Tatuażysta o pseudonimie "Synyster Ink" postanowił umieścić kilka postów na swoim Facebooku, w odpowiedzi na krytykę w jego stronę.
Po tych wpisach można się spodziewać, że jego dziary będą wyglądały co najmniej tak:
Nic bardziej mylnego. Jego prace wyglądają tak:
1.
2.
3.
4.
5.
No cóż... Ważne, że samemu autorowi się podobają.